W czwartej kwarcie koszykarze GTK mieli już przewagę 17 pkt. Gospodarze rzucili się do odrabiania strat ,gdy na zegarze pozostawało 5 min. do zakończenia. W ostatnich sekundach drogi do kosza nie znalazły rzuty dystansowez za lini 6,75 D.Wiessa i M.Dziemby przez co GKS musiał pogodzić się z pierwszą przegraną w tym sezonie ligowym na własnym parkiecie.
GKS Tychy - GTK Gliwice 79 : 82 (19-19 22-23 10-20 28-20)