Radomski: To jest grupa z charakterem - Wiadomości - ASK Doral Nysa Kłodzko
Kłodzko
BANER
Dziś jest: czwartek, 28.03.2024 | Imieniny obchodzą: Aniela, Sykstus, Joanna

Wiadomości

« powrótRadomski: To jest grupa z charakterem

Radomski: To jest grupa z charakterem

23.09.2016 10:04 - Michał Gołdas Start pierwszoligowych zmagań koszykarzy w sezonie 2016/2017 zbliża się dużymi krokami. Doralowcy po zaskakujących poprzednich występach przystępują do kolejnych w znacznie odmienionym składzie. - W naszym przypadku to powinno wyglądać tak, że młodość ma dawać entuzjazm, a doświadczenie wiedzę. Tylko wtedy taka mieszanka ma sens - mówi Marcin Radomski na dzień przed pierwszym spotkaniem z SKK Siedlce.


Michał Gołdas: Nie ma co ukrywać, po bardzo udanym poprzednim sezonie dla naszego klubu, teraz wiele osób siłą rzeczy będzie porównywać obecny zespół z poprzednim.

Marcin Radomski: Porównania oczywiście będą. To jest naturalne. Natomiast jesteśmy zupełnie inną drużyną.  Nie chciałbym porównywać czegoś do zeszłego sezonu. Chciałbym tylko na starcie powiedzieć wszystkim, że budujemy nowy projekt. Jesteśmy nową ekipą, która z roku na rok będzie coraz lepiej wyglądać. Dlatego też wszelkie porównania nie mają największego sensu. Jedynie mogę mieć nadzieję, że ci, którzy pozostali w naszej drużynie, przekażą nowym tylko te dobre rzeczy, które robiliśmy w poprzednich latach, a przy okazji dołożymy jeszcze rzeczy, których nie robiliśmy.

 

W ostatnich miesiącach drużyna przeszła gruntowną zmianę. Zespół znacznie się odmłodził. W drużynie jest sześciu doświadczonych zawodników, a dołączyli do nich młodzi, utalentowani gracze. Czy jesteś zadowolony z tych transferów?

Tak, bo każdy z zawodników ma potencjał, który w dodatku możemy tutaj jeszcze bardziej rozwinąć. Mimo młodego wieku, każdy z nich ma już swoje mocne strony. Natomiast należy pamiętać, że posiadają także te słabsze. Teraz naszym zadaniem jest, żeby przez cały sezon uwypuklać ich najmocniejsze cechy, a chować gorsze. Ci zawodnicy również muszą nad tym mocno pracować.


Czego tak naprawdę oczekiwać będziesz od nowostworzonego przez ciebie zespołu?

Moje nastawienie co do drużyny będzie podobne jak w poprzednim sezonie. Dużo będę oczekiwał od zawodników bardziej doświadczonych, bo ich znam, i wiem, na co ich stać, i co mogą dać w całym sezonie. Natomiast młodsi zawodnicy będą musieli dołożyć coś od siebie, bo oni nie przyszli do nas tylko na doczepkę. Mam nadzieję, że będą oni bardzo ważną częścią. Myślę, że ponownie mamy wyrównany skład, i liczę, że w każdym meczu znajdzie się grupa ludzi, która będzie dysponować dobrą formą w danym dniu, i zadecyduje o wyniku spotkania.


Niewątpliwie taki skład osobowy to nowość w Kłodzku. Jeszcze nigdy nie było takiej mieszanki młodości z doświadczeniem. Jak najlepiej to pogodzić?

W naszym przypadku to powinno wyglądać tak, że młodość ma dawać entuzjazm, a doświadczenie wiedzę. Tylko wtedy taka mieszanka ma sens.  Jeżeli uda się to zrobić, to automatycznie przyjdą dobre wyniki. Zawsze dążę do tego, żeby nie wynik kreował atmosferę, tylko atmosfera wynik.


Jedną z cennych cech poprzedniej drużyny było to, że zawodnicy tworzyli monolit, i byli ze sobą na dobre i złe. Czy jest szansa na to, że przy zmianach personalnych uda się to utrzymać?

Są przesłanki ku temu, że możemy stworzyć drużynę. Myślę, że jest to grupa, która może fajnie ze sobą funkcjonować, bez względu na to, czy wygrywamy, czy przegrywamy. Bo z reguły wszyscy są razem, jak się wygrywa. To jest łatwe, ale dla mnie to nie jest wyznacznik drużyny trzymającej się razem. Dla mnie wyznacznikiem jest jak drużyna się zachowuje jak nie idzie. Wtedy dopiero można zobaczyć, czy dany zespół jest drużyną. To jest proces, ale tak jak mówię: są przesłanki, że możemy być jednością.


Czy po dwóch przepracowanych miesiącach jesteś w stanie już określić mocne i słabe strony zespołu?

Właśnie problem jest taki, że ja sam nie jestem w stanie powiedzieć, jaką mamy drużynę. Biorąc pod uwagę, że nie przetrenowaliśmy w komplecie ani jednego treningu, a nie wspominając już o meczu, to ciężko jest wskazać nasze słabe i mocne strony. Na pewno każdy gracz ma jakąś charakterystykę, i wiem, co on może wnieść do drużyny. Jednak patrząc pod kątem całej drużyny, to nie jestem w stanie tego teraz powiedzieć.


Był to czas intensywnych, ale również bardzo ciężkich przygotowań. I jak już wspomniałeś wcale nie chodzi mi tu tylko o stopień trudności treningów. Tak można ocenić okres przygotowawczy?

Przygotowania należy na pewno oceniać w dwóch aspektach: pierwsza to jest praca wykonana przez graczy trenujących przez cały czas. Tu z tych przygotowań naprawdę jestem zadowolony, bo praca jaką wykonali, była bardzo solidna. Drugi aspekt to jest liczebność naszego składu i możliwość zgrywania się, zdobywania doświadczenia jako nowa drużyna. Niestety, wypadki losowe sprawiły, że zostaliśmy pozbawieni dwóch, czy trzech tygodni przygotowań pełnym składem. Dokładając do tego ostatnio brak możliwości trenowania gry 5 na 5 i pewnych schematów gier, to to już słabiej wygląda. Dlatego mieszane mam uczucia, co do tych dwóch ostatnich miesięcy. Indywidualnie zawodnicy przepracowali ten czas bardzo dobrze, ale jako drużyna jesteśmy jeszcze z tyłu.


W tym okresie przygotowawczym zagraliśmy osiem spotkań. Patrząc na same wyniki, można stwierdzić, że nie zawsze było różowo.

Wyniki w sparingach zawsze są trudne do wyjaśnienia. Zależą one od okresu przygotowań. Zawsze mamy tak ułożone przygotowania, że początek września jest bardzo ciężkim momentem dla zawodników. Wówczas mają oni problemy np. ze sztucznością, czy wytrzymałością. Dlatego są sparingi, w których można większą uwagę przywiązywać do gry, ale są też takie, które kształtują inne aspekty gry, które w kontekście funkcjonowania drużyny są równie istotne jak trafianie do kosza.


Z jakimi celami przystępuje drużyna w drugim dla klubu sezonie w 1 lidze?

Mamy dwa cele na ten rok. Pierwszy, nadrzędny, to utrzymanie drużyny w 1 lidze. To jest dla nas najistotniejsza sprawa! Drugim dla nas celem jest stworzenie w Kłodzku miejsca, gdzie się pracuje. Nie ma możliwości, żeby zawodnicy rozwijali się bez pracy. Dla nich to jest jedyna droga. Muszą mieć minuty na parkiecie, i to będą mieli w naszej drużynie. Muszą mieć także możliwość pracowania na treningach. Nie możliwości rozwijania młodych zawodników bez tych doświadczonych. Dlatego też próbowaliśmy stworzyć drużynę, gdzie będą zawodnicy starsi, którzy przekazywać będą swoje doświadczenie zarówno mentalne, jak i koszykarskie swoim młodszym kolegom. Utrzymanie i praca to słowa klucze dla nas na ten sezon.


A jaki to będzie sezon dla twojej drużyny?

Na pewno dla nas będzie to bardzo trudny sezon. Przede wszystkim z powodu utrudnień podczas przygotowań. Myślę, że jeszcze minie trochę czasu, zanim wrócimy do normalnej gry w lidze. Właśnie początek będzie kluczem, żebyśmy w przypadku ?nieklejącej się? gry zachowali spokój. Liga na pewno będzie znowu wyrównana. Jest podobny układ jak w zeszłym roku, gdzie jest kilka bardzo mocnych ekip, a później tak naprawdę osiem, dziesięć drużyn, które mają porównywalny potencjał. Ciężko jest teraz wskazywać drużynę, która zajmie miejsce np. 10-13. Każdy ma w miarę wyrównany skład, i myślę, że wszystko się rozejdzie o to, jak drużyny będą przygotowane do konkretnego spotkania. Z naszej strony oczywiście podstawą jest pilnowanie meczów u siebie, bo to jest bardzo ważna sprawa, i przy okazji szukać będziemy szczęścia na wyjazdach


W ubiegłym sezonie naszą największą bolączką była gra na wyjazdach. Co należy zrobić, aby nie powtórzyło się to w nowym sezonie?

Tak jak powtarzałem w zeszłym sezonie. To nie było tylko tak, że wpływ na nasze problemy miała sama gra. Oczywiście, w jakimś stopniu na pewno tak, ale również kłopotem dla nas było jeżdżenie w dniu spotkania. Czasem to się może udać, ale częściej jest na odwrót. Tak samo było w drugą stronę, bo oprócz Krosna, które przyjechało w dniu meczu, i wygrało, to wszystkie inne przegrały w Kłodzku. Dlatego jeżeli będziemy w tym sezonie zawsze jeździć dzień wcześniej, to wówczas będzie można szukać powodów słabszych wyników na wyjazdach poza tymi ogólnymi, że na wyjazdach gra się po prostu trudniej.


Znany jest cały terminarz. Pierwsze mecze na wyjeździe zagramy w Siedlcach i Kołobrzegu, a u siebie gościć będziemy Spójnię Stargard i Sokół Łańcut. Jak oceniasz ten początkowy układ gier?

Pierwsza myśl była taka, że lepiej by było dla nas, gdyby zamieniono nam mecze gospodarz/goście. Jednak obecnie nie ma to dla kompletnie żadnego znaczenia, bo czeka nas ciężki miesiąc pracy. Terminarz jest teraz najmniejszym problemem. Prawdziwy problem to kontuzje, jakie nas napotykały ostatnio. Kilku zawodników dopiero wraca po urazach. Teraz liczę na to, że wszyscy w pełni wrócą do zdrowia, i utrzymają je jak najdłużej.


Skoro mowa o kontuzjowanych. Jak to obecnie wygląda?

Praktycznie wszyscy zawodnicy wrócili już do treningów. Ostatni kontuzjowany, Mateusz Kasiński, w czwartek powrócił do gry. Także od teraz w końcu trenujemy w pełnym składzie.


Po tych wszystkich kłopotach zdrowotnych w ostatnim czasie, z jakim nastawieniem wyjedziecie w piątek do Siedlec?

Zawsze trzeba jechać z nastawieniem, że walczymy o zwycięstwo. To jest podstawowa zasada. Nikt nie przegrał meczu przed pierwszym gwizdkiem. Natomiast jestem świadom tego, że jeszcze jest dużo pracy przed nami. Koniec końców mamy jednak ośmiu graczy, którzy prawie w pełni przepracowali przygotowania do startu ligi. Wiemy jakie są nasze słabsze strony np. zgranie, ale koszykówka ma to do siebie, że jak ?idzie?, to wiele rzeczy nagle wychodzi, nawet jeżeli wcześniej się nie udawały.


W takim razie, co powiesz swoim zawodnikom w sobotnie popołudnie w szatni na sekundy przed startem nowego sezonu?

Przed każdym meczem powtarzam to samo: ?walczymy o zwycięstwo?. Chociaż nie trzeba im tego tłumaczyć. To jest grupa zawodników z charakterem, i każdy z nich wychodzi, i gra o wygraną. Na pewno będą momenty w sezonie, kiedy o to będzie trudno, ale po tym poznaje się prawdziwą drużynę, że potrafi wyjść z danego kryzysu i walczyć mimo wszystkich przeciwności. I mam nadzieję, że tę drużynę często będziemy taką widzieć.

 

 

****

Inauguracyjny mecz nasi koszykarze zagrają w sobotę w Siedlcach z SKK o godzinie 18.00

 

Sonda

Wybierz najlepszego zawodnika sezonu 2023/2024