W zasadzie Dominika i Michała łączy bardzo wiele. Przede wszystkim obaj urodzili się w 1998 roku. Obaj swoje koszykarskie rzemiosło szlifowali we wrocławskim WKK. Obaj wspólnie osiągali sukcesy z tymże klubem: w zeszłym roku zdobyli złoty medal mistrzostw Polski u-18 (obaj znaleźli się w najlepszej ?5? turnieju). W tym roku w kategorii u-20 wywalczyli wspólnie z tą samą drużyną srebrny medal. Obaj w końcu też razem występują w młodzieżowych kadrach Polski.
Ich drogi rozeszły się dopiero w poprzednim sezonie, kiedy to Dominik Rutkowski przeszedł do pierwszoligowego GTK Gliwice. Mierzący 194 cm wzrostu, niski skrzydłowy, w śląskim klubie wystąpił w sumie 28 razy średnio grając 9 minut. Przypomnijmy tylko, że Gliwice w poprzednim sezonie zajęli 2. miejsce na koniec sezonu.
Teraz dla Dominika przyszedł czas, aby swoje nieprzeciętne umiejętności jeszcze bardziej rozwinąć, ale już w Kłodzku.
Podobnie ma się sytuacja z jego rówieśnikiem. Michał Jodłowski to typowy gracz podkoszowy. Ale trudno się dziwić skoro mierzy aż 208 cm. Po początkach w Śląsku Wrocław, ten wysoki zawodnik przeszedł do WKK Wrocław, gdzie z roku na rok stawał się coraz bardziej ciekawszym graczem.
Dzisiaj Michał wykonuje poważny krok w przód. Z drugoligowych rozgrywek przenosi się na znacznie wyższy poziom, w którym będzie chciał sprawdzić samego siebie. My jesteśmy przekonani, że pod okiem trenera Radosława Hyżego zarówno Michał jak i Dominik, pokażą nam swoją wartość!
fot. Ryszard Jędrzejewski i fiba.com
