Wiadomości

 

 

Drużyna z Krosna przyjedżdża do Kłodzka podbudowana środową wygraną w derbach Podkarpacia z  Rawplug Sokoła Łańcut 83:76. Mecz ten odbył się w ramach zaległej 3. kolejki rozgrywek. Nasz zespół miał z kolei tydzień odpoczynku po wyjazdowej porażce z Pogonią Prudnik.

 

Miasto Szkła w tym sezonie ligowym spisuje się jak na spadkowicza naprawdę bardzo dobrze. Większość drużyn, które notują spadki z ekstraklasy, w krótszej bądź dłuższej perspektywie notują swoistą drogę w dół. Tak było choćby z naszym tegorocznym rywalem Polfarmexem Kutno, którego na koszykarskiej mapie Polski już nie ma, ale przykładów można by przytoczyć o wiele więcej. W Krośnie włodarze postawili z kolei na powolną odbudowę klubu. Przy klubie pozostali wszyscy znaczący sponsorzy, którzy byli z zespołem na wyższym poziomie rozgrywek.

 

Po spadku z Energa Basket Ligi z klubu odeszli wszyscy zawodnicy za wyjątkiem ikony krośnieńskiej koszykówki ? rzucającego Dariusza Oczkowicza, koszykarza i zarazem kapitana podkarpackiej ekipy, w Krośnie wręcz uwielbianego. W sezonie notuje on śr. 11.9 pkt na mecz, 3.6 zb i 1.6 a. Do drużyny trenera Radomskiego pozyskano wielu zawodników mających przeszłość zarówno w ekstraklasie jak i 1. lidze. Do najważniejszych graczy możemy z całą pewnością zaliczyć rzucającego Marcina Dymałę (poprzednio Spójnia Stargard ? EBL) notującego w rozgrywkach śr. 16.3 pkt na mecz, 8.6 zb i 3.6 a.  oraz niskiego skrzydłowego/silnego skrzydłowego Alana Czujkowskiego ? śr. 16.0 pkt na mecz, 8.3 zb i 2.5 a. Do ważnych ogniw drużyny zaliczyć możemy również silnego środkowego/środkowego Michała Sadło (208 cm), oraz niskiego skrzydłowego Pawła Śpicę, mistrza 1. ligi tamtego sezonu z Eneą Astorią Bydgoszcz. W składzie krośnian znajdziemy m.in. również naszego byłego zawodnika, Mateusza Kasińskiego. Drużyna Miasta Szkła została zbudowana z całą pewnością z myślą o grze o najwyższe cele w tym sezonie. Choć działacze zaprzeczają jakoby celem był szybki powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej w naszym kraju, to nie wykluczają, że gdyby nadarzyła się okazja, to postarają się z niej skorzystać.

 

Nasz jutrzejszy rywal legitymuje się w tym momencie sezonu bilansem 5. wygranych i 3. porażek, co pozwala zajmować 5. miejsce w ligowej tabeli. Trzy wygrane zanotowali oni na własnym parkiecie, dwie wygrane dołożyli z kolei w meczach wyjazdowych. Wyższość rywali musieli uznać w meczach wyjazdowych z drużynami Elektrobud-Investment ZB Pruszków (65:67) oraz Górnika Trans.eu Wałbrzych (80:86). Trzecią porażkę krośnieński zespół poniósł na własnym parkiecie z ekipą Weegree AZS Politechnika Opolska (78:80).

 

Przed naszą drużyną w dniu jutrzejszym szalenie trudne zadanie. Tydzień temu po raz kolejny w tym sezonie zanotowaliśmy porażkę przez spory zastój w 3. i 4. kwarcie meczu. Jeśli jutro przydarzy nam się podobna sytuacja, to możemy być pewni, że doświadczony zespół Miasta Szkła wykorzysta to z zimną krwią. Kluczem do zwycięstwa będzie zachowanie koncentracji przez całe spotkanie, nie pozwalając gościom na rozwinięcie skrzydeł i ich najmocniejszej strony, rzutów za trzy punkty.