Mecz był bardzo emocjonujący i zacięty. Pierwsza kwarta była wyrównana, obie drużyny odpowiadały skutecznymi akcjami na akcje przeciwników, goście odskoczyli na 6 pkt. prowadzenie w końcowych jej fragmentach, wykorzystując swoje szanse na lini rzutów wolnych. Druga kwarta należała do naszej drużyny w której nie tylko odrobiła straty, ale dodatkowo zakończyła ją z 10 pkt. zaliczką. Po dużej przerwie do głosu doszli przyjezdni w połowie kwarty wyszli na 1 pkt. prowadzenie, druga część kwarty ponownie należała do naszej ekipy co pozwoliło na ustalenie różnicy na poziomie 4 pkt.. W połowie IV kwarty był remis, do końca 7 minuty przewaga gości utrzymywała się poziomie jednego posiadania. Jednak chwile poźniej Turów zadał decydujące ciosy, skuteczne akcje na dystansie najbardziej doświadczonego B. Bochnio podcięły skrzydła naszej ekipie, która nie była w stanie odpowiedzieć w podobnym stylu. W samej końcówce goście skutecznie wykonywali rzuty wolne, kończąc spotkanie celnym rzutem dystansowym. Zdaniem wielu, Turów okazał się lepszy w tym spotkaniu jednak poziom wygranej nie odzwierciedla jego zaciętości. Doświadczenie gości w decydującym momencie wzięło górę nad poczynaniami naszej dużo młodszej ekipy. Mecz oglądało się bardzo dobrze w towarzystwie sympatyków dopingujących swoje drużyny.
Zetkama Doral Nysa Kłodzko - PGE GIEK Turów Zgorzelec 62. : 76 ( 17 : 23 , 22 : 6, 16 : 22, 7 : 25 )
Punktowali : Wojciechowski 13, Bernecki 11 (3×3), Zenner 10 (1×3), Szafarski 9, Kurowski 7 (1×3), Weiss 5 , Siołek 4, Barycza 0, Barnaś, Ptaszyński, Tkaczyk.
Kolejny mecz nasi koszykarze rozegrają w sobotę w Oleśnicy.
.
